Palec premiera Tuska


Otworzyłam Rzepę i od razu zobaczyłam napisane wielkimi słowa: „Reformy KRUS nie będzie”. 
Co to oznacza?

Oznacza, że obywatele zapłacą składki ubezpieczeniowe za rolników, którzy mając ziemię, płacą ok 100 zł miesięcznie składek, mają z tego świadczenia zdrowotne, emerytalne, rentowe, zasiłki macierzyńskie, pielęgnacyjne itp. Na tych stu złotych ubezpieczona jest cała rodzina, a gdyby rolnikowi nie starczyło na jedzenie -dostanie jeszcze zasiłek z Pomocy Społecznej.

W tym roku podatnicy zapłacą 16 miliardów za dobre samopoczucie ludzi, którzy może i mogą klepać biedę, ale z głodu już nie umrą. Jakby tego było mało -znaczna część rolników, ma także dotacje z Unii.

A jak jest w mieście?

Pani na straganie, pani w gabinecie fryzjerskim, akwizytorzy chodzący od domu do domu by sprzedać towar i przeżyć, muszą zapłacić ok.1000 zł. miesięcznej składki i to jeszcze na czas. Nie daj Boże spóźnić się z zapłatą a ZUS natychmiast podejmie kroki by zdyscyplinować przedsiębiorcę „uchylającego się od obowiązku płatności”.

Nie ma znaczenia, że może umrzeć z głodu zbierając w pierwszej kolejności na ZUS. Wszak pani w gabinecie fryzjerskim grzebieni nie zje. Nie ma znaczenia, że akwizytor z drobnym towarem nie ma szans uzbierać 1000 zł na ubezpieczenie więc siedzi w szarej strefie, niejednokrotnie z poczuciem winy.

Kto tak naprawdę chce oszukiwać?
_________

Platforma idąc do władzy w 2007 roku miała wśród elektoratu także gro ludzi pracujących w szarej strefie, którzy chcieli z niej wyjść i pracować jak normalni, uczciwi obywatele.  A nie ze strachem, że wreszcie ktoś zakapuje i zaczną się problemy.

Minęło sześć lat.

Rolnicy w imię koalicji mają się dobrze. W dalszym ciągu otrzymują dopłaty z Unii Europejskiej. Mają wszystkie świadczenia, państwo głaszcze jak może po głowie żeby tylko nie zirytować koalicjanta, którego posłowie pewnie w większości są tymi biednymi rolnikami.

W miastach odebrano ludziom zasiłki ponieważ nie pracują. Bezrobotni nie mają świadczeń ani ubezpieczenia zdrowotnego. Pracują w szarej strefie w oczekiwaniu kiedy ktoś ich zakapuje i zaczną się problemy.

Nie możemy ich potępiać za to, że pracują w szarej strefie. Mają prosty wybór: praca na czarno, albo rozboje, kradzieże lub życie pod mostem. Rachunki trzeba płacić nawet wtedy gdy jedyne co zostało, to dach nad głową.

Mogą też wyjechać z Polski za pożyczone pieniądze i tam, na zachodzie okazuje się, że bez dobrej znajomości języka potrafią pracować, zarabiać i jeszcze pomagać rodzinie w kraju.

Więc sześć lat po objęciu rządów przez Platformę dowiedzieliśmy się, że reformy KRUS nie będzie i..

Wróć do początku artykułu.
________________________

Niewątpliwie rolnicy otwierają szampana. A ja mam pytanie do premiera:

Który palec trzyma teraz w górze?

Kciuk czy środkowy.

I który palec przeznaczony jest dla elektoratu Platformy?



*zdjęcie ze strony -->>   gifs tumblr 



.
.

.